Menu
Cudzoziemcy

Cudzoziemcy chcą zakładać firmy w Polsce

Cudzoziemcy dobrze czują się w naszym kraju. Niektórzy zadomowili się na tyle, że postanowili założyć własną firmę. Taką decyzję podejmuje coraz więcej osób spoza naszego kraju. O rekordowym zainteresowaniu poinformował Sebastian Szczurek, rzecznik okręgowy Zakładu Ubezpieczeń Socjalnych (ZUS).

Cudzoziemcy w oczach ZUS

Jak wynika z danych, którymi podzielił się opolski ZUS, a koniec kwietnia tego roku liczba ubezpieczonych cudzoziemców w Polsce wyniosła 780,5 tys. Jest to aż o 110,3 tysiąca osób więcej względem lutego 2020 roku. Tylko z marca na kwiecień tego roku przybyło 14,5 tysiąca ubezpieczonych cudzoziemców.

To bardzo istotne, ponieważ w Polsce zapotrzebowanie na pracowników jest ogromne. Co prawda w czasie pandemii było ono wyraźnie mniejsze, jednak rząd ściąga kolejne obostrzenia, a dodatkowo zbliża się sezon wakacyjny, który również charakteryzuje się zwiększonym zapotrzebowaniem na pracowników sezonowych.

Jednak z roku na rok coraz więcej cudzoziemców myśli także nad założeniem własnej działalności. Pokazuje to, że wiążą oni z naszym państwem swoją przyszłość i chcą zbudować tutaj coś swojego.

Na Opolszczyźnie nie notowaliśmy dotąd takiej liczby osób z innym paszportem niż polski, które byłyby przedsiębiorcami i ten fakt miałby odzwierciedlenie w zgłoszeniach do ZUS. Obecnie to 383 osób. Dla porównania, rok wcześniej o tej porze było to 347 osób, a wiosną 2019 roku w regionie rejestrowaliśmy 313 obcokrajowców, którzy zgłosili się do ubezpieczeń jako przedsiębiorcy – tłumaczy Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.

Cudzoziemcy nie przestraszyli się pandemii

Początkowo polscy przedsiębiorcy obawiali się, że wiele osób pracujących w Polsce z powodu pandemii postanowi wrócić do swojego kraju. Choć naturalnie zdarzały się takie przypadki, ostatecznie większość pracowników postanowiła zostać. Jednym z argumentów były pozytywne opinie o walce naszego rządu z kryzysem. Zdaniem dużej grupy cudzoziemców Polska radziła sobie z pandemią lepiej niż państwa, z których pochodzili.

Wzrost obserwujemy od kilku lat. W kwietniu 2019 roku liczba ubezpieczonych w ZUS cudzoziemców z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej sięgała 18,5 tysięcy. Wiosną 2020 roku na taki krok zdecydowało się niemal 20 tysięcy osób. Obecnie w skali kraju działalność gospodarczą na własny rachunek prowadzi 22,3 tysiące cudzoziemców. W dwa lata przybyło niemal 4 tysiące przedsiębiorców, którzy podają inne obywatelstwo niż polskie – wyjaśnił Sebastian Szczurek.

W przypadku województwa opolskiego to Ukraińcy są najbardziej przedsiębiorczy ze wszystkich cudzoziemców. Jak przytaczają Filary Biznesu, z  grupy 383 przedsiębiorców, 157 to obywatele tego kraju. Stanowią więc 41 proc. wszystkich obcokrajowców prowadzących firmy. Do opolskiego ZUS składki odprowadzają obywatele 21 państw. Między innymi z Bułgarii – 39 osób, Niemiec – 26, Turcji – 16, Wietnamu – 14 i Włoch – 11.

W przypadku Ukraińców ludzie tej narodowości chętnie zakładają także indywidualną działalność gospodarczą.

Cudzoziemcy dalej potrzebni

Takie dane powinny nas cieszyć. Skoro osoby innych narodowości chętnie zakładają w Polsce własną działalność, to oznacza to, że wiążą one z naszym krajem swoją przyszłość. To oznacza dodatkowe miejsca pracy oraz odprowadzane do budżetu państwa podatki.

W dodatku bardzo możliwe, że firmy prowadzone przez cudzoziemców będą częściej zatrudniały obcokrajowców. Być może będą to ludzie, którzy dopiero zdecydują się na wyjazd do Polski. Jest to sytuacja, która może dodatkowo nas napędzić w perspektywie najbliższych lat.

Po pandemii istotny będzie możliwie jak najszybszy powrót do wzrostu gospodarczego sprzed kryzysu. Bez dodatkowych rąk do pracy może być to niemożliwe. Dlatego tak ważne jest ściąganie do naszego państwa cudzoziemców. Zwłaszcza biorąc pod uwagę słaby poziom dzietności wśród Polaków.

Jan Strychacz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Udostępnij